Wakacje to czas, w którym każdy z nas pragnie odpocząć.
Dbamy o swoje ciało, poddajemy się zabiegom pielęgnacyjnym, korzystamy z kąpieli słonecznych, tak aby nasze ciało pięknie prezentowało się na plaży.
Niestety to także czas bezmyślności...
Oto kilka słów na temat bezpiecznego opalania.
Wiele osób, a szczególnie kobiety nie potrafią odmówić sobie opalenizny. Niestety, jest to bardzo zła cechy, ponieważ skóra nie powinna dostawać zbyt dużej dawki promieni UVA oraz UVB, które występują zarówno w słońcu jak i solarium.
Co w tej sytuacji zrobić, żeby równocześnie dobrze wyglądać i nie zaszkodzić sobie?
Najlepszym rozwiązaniem owego problemu jest używanie kremów tzw. aktywatorów opalania. Są to kosmetyki, zawierające w swoim składzie związki chemiczne, z których powstaje nasz naturalny barwnik MELANINA. Pozwala to skrócić czas przebywania na słońcu lub w solarium 3 - 5 krotnie. Tym samym skrócić czas pochłaniania przez naszą skórę tak szkodliwych promieni UVA i UVB.
Każdy preparat kosmetyczny, mający na celu ochronę skóry przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych musi posiadać odpowiednią „moc” działania ochronnego. Siła działania ochronnego przed promieniowaniem typu UVB. Waha się od 2 do 100. Skrót ten określa , ile razy dłużej możemy przebywać bezpiecznie, czyli bez oparzenia skóry, na słońcu. Wyjaśnię na przykładzie: pierwsze oznaki oparzenia (rumień) pojawiają się na naszej skórze po 15 minutach. Stosując krem ochronny oznaczony SPF 15 możemy, teoretycznie, przebywać bezpiecznie, a więc bez oparzenia 15 razy dłużej. W tym konkretnym przypadku 15 minut x SPF15 = 225 minut. Oznacza to, że dopiero po ok. 3 godzinach /225 : 60minut/ ciągłego przebywania na słońcu wystąpi rumień. Stopień ochrony przed promieniowaniem UVA jest bardziej skomplikowany. Nie ma standardowych metod oceny stopnia ochrony przed UVA. Dlatego są dwa parametry wyszczególnione na opakowaniu kosmetyku: IPD zakres wartości 10 do 90 lub IPPD zakres wartości od 2 do 28.
Pamiętajmy, ze przez pierwsze dni seansu opalamy się krótko, stopniowo wydłużając czas na słońcu. Co 2-3 godziny smarujemy się preparatami ochronnymi i pijemy jak najwięcej płynów, najlepiej wody, tak aby nasz organizm także chroniony przed zbędnym ubytkiem wody w organizmie! Bardzo ważna jest także pielęgnacja skóry po opalaniu. Najlepiej stosować dużą ilość kremów nawilżających, a w przypadku podrażnienia skory po opalanie, najlepiej zastosować żele chłodzące i łagodzące.
Podstawą bezpiecznego opalania jest znajomość swojego fototypu. Pozwoli ona nam odpowiednio dopasować wysokość filtru przeciwsłonecznego.
Pamiętajmy także o ochronie skóry naszych dzieci...
Na rynku są już preparaty chroniące tak bardzo wrażliwą skórę dzieci. Nie zapominajmy, że poparzenia słoneczne przebyte w dzieciństwie mają bezpośredni wpływ na wzrost ryzyka zachorowania na czerniaka w wieku dojrzałym!
Na słońcu w szczególności powinny uważać osoby:
*o jasnej karnacji, jasnych włosach, rudzi: są to osoby o tzw. fototypie I i II, tzn. tacy, których nieosłonięta skóra w kontakcie ze słońcem reaguje zawsze podrażnieniem, nawet oparzeniem; osoby te prawie w ogóle się nie opalają
*które uległy poparzeniom, szczególnie w dzieciństwie
*osoby, u których występuje szczególnie duża ilość pieprzyków, ale o charakterystycznym wyglądzie: duże, wypukłe, niejednolite itp.
*osoby, u których w rodzinie wystąpiło zachorowanie na czerniaka.
Pamiętajcie... Nie trzeba pięknie wyglądać kosztem swojego zdrowia!
Obok znajduje się tabela do obliczania fototypu!
Za udostępnienie dziękujemy salonowi ROLL BODY!
Zapraszamy!
Kicia
komentarze archiwalne
|
