Króluje nam obecnie make-up w kolorze złota. Połyskujące drobinki sprawiają, że twarz jest piękna przez wiele godzin.
Przed nałożeniem makijażu zawsze obowiązkowo oczyszczamy dokładnie twarz. Maseczka oczyszczająca jest świetnym rozwiązaniem. Warto też poświęcić trochę czasu na relaks w wannie/pod prysznicem z pachnącym olejkiem do kąpieli. Ostatnie pół godziny (co najmniej ;o)) przed wyjściem powięcamy na makijaż.
Propozycja makijażu na najbliższą imprezę:
1. Zaczynamy od nałożenia lekkiego podkładu. Nie nakładamy go zbyt dużo, żeby uniknąć efektu "sztucznej maski".
2. Jeśli akurat przed imprezą wyskoczył nam wielki czerwony pryszcz to przykładamy w to miejsce kostkę lodu owiniętą w chusteczkę higieniczną lub wacik nasączony zimnym mlekiem. Następnie traktujemy wyprysk korektor antybakteryjnym w kolorze zielonym.
3. Twarz i dekold obsypujemy delikatnie pudrem brązującym. Dobra rada: jeśli chcemy, aby nasz biust wydał się optycznie większy akcentujemy "rowek" pomiędzy piersiami ciemniejszym pudrem ;o).
4. Na górnej powiece tuż przy linii rzęs robimy długą kreskę eyelinerem (nadal króluje w tym sezonie kocie oko).
5. Na całą powiekę nanosimy beżowy cień (pod łukiem brwiowym też). Wewnętrzne kąciki oczu akcentujemy złotym cieniem. Środek malujemy cieniem w kolorze starego złota (ciemniejszym niż w kącikach). Zewnętrzne kąciki i załamanie powieki malujemy brązowym cieniem.
6. Starannie tuszujemy rzęsy maskarą pogrubiającą i wydłużającą (patrz. ABC o malowaniu rzęs).
7. Policzki muskamy brzoskwiniowo-brązowym różem, a usta pociagamy lipglossem.
Udanej imprezki :o)
Uwaga! Jeśli zostaniesz uwieczniona w podanej propozycji makijażu, na którejś z naszych fotorelacji prosimy o zgłoszenia (podaj tytuł fotorelacji i nr zdjęcia). Pierwsze trzy zgłoszenia zostaną nagrodzone !!.
Sylana
komentarze archiwalne
|